W akcji brało udział około 30 zastępów, 85 strażaków. 3 psy poszukiwawcze, które również penetrowały teren gruzowiska, które nic nie odznaczyły, więc na wstępnie mieliśmy potwierdzenie, że nie ma tam kolejnych osób
Oczywiście jest za wcześnie, żeby diagnozować, jakie były przyczyny tego zdarzenia. Na pewno oględziny będą trwały długo. Musimy je przeprowadzić skrupulatnie i rzetelnie, żeby precyzyjnie ustalić, co było przyczyną tego zdarzenia
Zostały wykonane wszystkie czynności sprawdzające przez wojewódzkiego inspektora budowlanego. Cześć mieszkań została wyłączona z użytkowania. Na bieżąco będą wykonywane oceny, czy poszczególne lokale będą mogły być przywracane w najbliższych dniach