“2 lata temu obiecali walczyć z fałszywymi kodami pamięci”. Politycy komentowali reakcję Izraela na nowelizację ustawy o IPN

Dobrze, że premier Morawiecki przypomniał, że dwa lata temu podpisaliśmy z Izraelem konkretny dokument. Izrael obiecał nam, że będzie z fałszywymi kodami pamięci walczył i że się nie zgadza na sformułowania takie, jak “polskie obozy śmierci” – powiedział wiceminister kultury Jarosław Sellin, komentując krytykę Polski płynącą ze środowisk żydowskich za zapisy nowelizowanej ustawy o IPN. Nowela zakłada kary za kłamliwe przypisywanie Polsce odpowiedzialności za zbrodnie wojenne.

Opozycja ma podobne zdanie, jak przedstawiciele rządu. Sławomir Neumann z PO stwierdził, że politycy Izraela i przedstawiciele establishmentu tego kraju, krytykując nowelizację, nie mają racji. Zdaniem posła PO, nowelizowana ustawa mówi prawdę o Holokauście, a kontrowersje są wynikiem “przekłamania na łączach”.

Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej stwierdziła, że reakcja Izraela była zbyt mocna i gwałtowna, a przyczyny tego upatruje w toczącej się w Izraelu kampanii wyborczej. Zaznaczyła jednak, że polska dyplomacja popełniła błąd, pouczając izraelskich polityków w sprawie Holocaustu.

Agnieszka Ścigaj z Kukiz’15 wyraziła nadzieję, że sytuacja jest wynikiem pomyłki, a izraelska dyplomacja “nie do końca zrozumiała ustawę”.