Ziścił się czarny scenariusz dla polskiego tenisa. Iga Świątek i Łukasz Kubot pożegnali się z turniejem miksta
Ziścił się czarny scenariusz dla polskiego tenisa. W czwartek (29 lipca) z turniejem olimpijskim pożegnał się mikst, który był naszą ostatnią nadzieją na medal.
Iga Świątek i Łukasz Kubot odpadli w ćwierćfinale igrzysk z parą Jelena Wiesnina/ Asłan Karacew, reprezentującą Rosyjski Komitet Olimpijski. Początek spotkania przebiegał pod dyktando Biało-Czerwonych, którzy w pierwszym secie prowadzili już 3:0 w gemach. Niestety, od tego momentu w grze Świątek i Kubota coś się zacięło i rywale zdołali doprowadzić do remisu. Polski mikst wyszedł jeszcze na prowadzenie 4:3, ale od tego momentu punktowali już tylko tenisiści ze Wschodu. Wiesnina i Karacew wygrali seta 6:4, a po chwili doskonale rozpoczęli drugą odsłonę, przełamując przy pierwszej okazji serwis Biało-Czerwonych. Do końca spotkania wszyscy konsekwentnie wygrywali już przy własnym podaniu, co sprawiło, że to rywale mogli cieszyć się z końcowego triumfu. W półfinale pogromcy Polaków zmierzą się z serbską parą Nina Stojanović/ Novak Djoković.
