Zatrzymano obywatela Bułgarii, który handlował ludźmi. Zarobił na tym ponad milion złotych

Policja z Gorzowa Wielkopolskiego zatrzymała obywatela Bułgarii, który miał zmuszać do prostytucji i czerpać z tego korzyści finansowe. Według ustaleń, mężczyzna zarobił na tej działalności 1,2 miliona złotych. Wśród zatrzymanych jest też jego żona, którą podejrzewa się o pranie brudnych pieniędzy.

Obywatel Bułgarii w 2013 roku miał poznać przez internet 33-latkę, którą następnie zmuszał do prostytucji. Tłumaczył jej, że chce założyć z nią rodzinę, jednak najpierw potrzebują do tego pieniędzy. Kobieta pod przymusem mężczyzny świadczyła usługi seksualne na terenie Polski, Austrii, Francji i Luksemburga, a zarobione pieniądze zatrzymywał Bułgar. Wiele wskazuje na to, że osób wykorzystywanych w ten sposób było więcej.

Kobieta zwierzyła się w tym roku swojej matce, która natychmiast zareagowała, by pomóc córce. Kobieta powiadomiła opiekę społeczną oraz stowaryszenie La Strada – Fundację przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu. Działania organizacji sprawiły, że francuska policja uwolniła Polkę.

Obywatel Bułgarii został zatrzymany i usłyszał zarzuty handlu ludźmi i stręczycielstwa, za co grożą mu co najmniej 3 lata pozbawienia wolności.