Do tragedii doszło w środę, 8 sierpnia, w Łęce niedaleko Nowego Sączu.
Z nieustalonych dotąd przyczyn kierowca cysterny zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z trzema samochodami osobowymi.
W wypadku na miejscu zginęli 32-letni mężczyzna oraz jego 6-letni syn. Jego żona w zaawansowanej ciąży zmarła na oddziale ratunkowym w szpitalu. Jej dziecka także nie udało się uratować. Z tej rodziny podróżującej jednym samochodem przeżyła jedynie 10-letnia dziewczynka, która z obrażeniami trafiła do szpitala.
Kierowca samochodu ciężarowego był trzeźwy. Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu postawiła mu zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób. Mężczyzna został aresztowany i nie przyznaje się do winy.
Grozi mu kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.