Zamieszki w Rzymie. Skrajna prawica protestowała przeciwko koronawirusowym restrykcjom
W Rzymie doszło do zamieszek podczas protestów przeciwko koronawirusowym obostrzeniom. W demonstracji uczestniczyli m.in. członkowie skrajnie prawicowej organizacji “Macherine tricolori”.
Protesty odbywają się w całych Włoszech. Mieszkańcy domagają się finansowego wsparcia ze strony rządu. W zeszłym tygodniu rząd zatwierdził pakiet pomocowy dla przedsiębiorców, obiecując, że tym razem reakcja nie będzie spóźniona.
Zgodnie ze stopniowo wprowadzanymi w ostatnich tygodniach obostrzeniami restauracje, bary i kawiarnie są otwarte tylko do godziny 18:00, ale jedzenie jest przygotowywane na wynos lub z dowozem. Zamknięte zostały siłownie, baseny, kina i teatry. Zajęcia lekcyjne w większości odbywają się w trybie zdalnym, tylko najmłodsi uczniowie chodzą do szkoły.
Włoskie ministerstwo zdrowia poinformowało w sobotę (31.10) o blisko 32 tysiącach nowych zakażeń. To najwyższy dobowy wzrost od początku pandemii w tym kraju. Zmarło prawie 300 osób.