PolskaZa późno, za rzadko, za mało. Polska w ogonie Europy, jeśli chodzi o profilaktykę raka

Za późno, za rzadko, za mało. Polska w ogonie Europy, jeśli chodzi o profilaktykę raka

Choć rak nie wybiera, my często wybieramy... zignorowanie problemu. Najnowszy raport Europejskiej Organizacji ds. Walki z Rakiem (ECO) nie zostawia złudzeń: Polska dramatycznie odstaje od unijnej średniej w zakresie badań przesiewowych, szczepień i wczesnego wykrywania nowotworów. A przecież profilaktyka to dziś najskuteczniejsza broń w walce z rakiem.

badania
badania
Źródło zdjęć: © pixabay | redakcja ipolska24.pl

Rak piersi, szyjki macicy, jelita grubego, płuc – z tymi nowotworami mierzy się co roku kilkadziesiąt tysięcy Polek i Polaków. Problem w tym, że zbyt wielu z nich dowiaduje się o chorobie zbyt późno. Jak pokazuje raport ECO, wciąż jesteśmy poniżej unijnej średniej w 5-letnich wskaźnikach przeżycia niemal we wszystkich kluczowych nowotworach.

Dla porównania:

  • rak prostaty – Polska: 78%, UE: 87%
  • rak piersi – Polska: 77%, UE: 83%
  • rak szyjki macicy – aż 9 punktów procentowych mniej niż średnia unijna
  • rak jelita grubego – 7 punktów mniej niż w pozostałych krajach Wspólnoty

Niepokojące? Zdecydowanie. Ale nie zaskakujące – bo jak wynika z tego samego raportu – po prostu nie badamy się.

Profilaktyka? Raczej nie, dziękuję

Statystyki są brutalne:

  • Cytologia? W Polsce wykonuje ją tylko 11% kobiet. Średnia UE to 56%.
  • Mammografia? Zaledwie 32% Polek, przy unijnym poziomie 54%.
  • Kolonoskopia? 14% chętnych. W Unii – 32%.
  • Szczepienie HPV? W Polsce zaszczepiono jedynie 17% dziewcząt w wieku 9–14 lat. W UE celem jest... 90%.

Zestawienie tych liczb pokazuje nie tylko, jak wielkie mamy zapóźnienia, ale też jak wiele można byłoby zdziałać przy relatywnie prostych narzędziach. Tyle że – jak wskazują eksperci – brakuje nie tylko systemowych rozwiązań, ale także edukacji i świadomości społecznej.

Rak nie poczeka. Czas na konkretne zmiany

Eksperci ECO oraz polscy onkolodzy, tacy jak prof. Jacek Jassem i prof. Piotr Rutkowski, wskazują trzy kluczowe obszary, na których powinniśmy się skupić natychmiast:

  1. Edukacja i promocja zdrowego stylu życia
  2. Palenie tytoniu, siedzący tryb życia, zła dieta – to cisi wspólnicy wielu nowotworów. Uświadamianie zagrożeń i promocja profilaktyki to dziś zadanie dla szkół, lekarzy i mediów.
  3. Lepszy dostęp do badań przesiewowych
  4. Nie chodzi tylko o liczbę pracowni, ale również o ich równomierne rozmieszczenie, dostępność dla mieszkańców mniejszych miast i uproszczenie procedur.
  5. Wzmocnienie roli lekarzy pierwszego kontaktu
  6. To oni są pierwszym ogniwem w systemie. Dlatego muszą być lepiej przygotowani do identyfikowania pacjentów z grup ryzyka, a także do rozmowy o stylu życia i badaniach profilaktycznych.

Jest nadzieja. Ale musimy działać teraz

Z raportu ECO płynie jeden jasny wniosek: Polska nie stoi w miejscu. W ostatnich latach poprawił się dostęp do nowoczesnych terapii, wprowadzono nowe ścieżki diagnostyczne, a system onkologiczny przeszedł istotne reformy. Ale to nie wystarczy.

– Nadal kuleje profilaktyka, a bez niej żadne, nawet najbardziej zaawansowane leczenie, nie da rady zmienić statystyk – podkreśla prof. Rutkowski z Narodowego Instytutu Onkologii.

Bo rak to nie wyrok. Ale tylko wtedy, gdy nie udajemy, że go nie ma.

Wybrane dla Ciebie