BiznesZ Katowickiego lotniska odlatują tylko dwa samoloty

Z Katowickiego lotniska odlatują tylko dwa samoloty

Od końca lutego br. biuro Rainbow Tours uruchomi z lotniska Katowice dwa dalekodystansowe bezpośrednie połączenia czarterowe: do Meksyku i na Dominikanę. Oba będą obsługiwane Boeingiem 787 Dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT. Loty będą wykonywane do początku maja br

Z Katowickiego lotniska odlatują tylko dwa samoloty

Jak poinformował PAP w czwartek Piotr Adamczyk z zespołu prasowego Katowice Airport, będą to pierwsze dalekodystansowe połączenia wykonywane samolotem szerokokadłubowym z tego portu od wiosny 2019 r., kiedy z połączenia na Dominikanę wycofała się firma TUI (było to pierwsze czarterowe połączenie dalekodystansowe z polskich lotnisk regionalnych.

W poprzednich latach biura podróży oferowały też z Katowic loty m.in. do Gambii, na Wyspy Zielonego Przylądka, do Omanu czy na Zanzibar (mniejszymi samolotami; na dalszych z tych dystansów z międzylądowaniami). Wizz Air oferował regularne loty do Dubaju.

W czwartek Adamczyk podał, że Rainbow Tours pierwszy lot z Pyrzowic do Cancun zaplanował na czwartek 25 lutego br., a ostatni lot powrotny na 6 maja. Z kolei do Puerto Plata w Dominikanie pierwsi klienci biura polecą w sobotę 27 lutego br., a ostatni lot do Pyrzowic odbędzie się 9 maja br. Każda z tras obsługiwana będzie raz w tygodniu.

„Oferowane przez nas imprezy realizowane Dreamlinerem na Dominikanę i do Meksyku cieszą się bardzo dużą popularnością. Klienci bardzo stęsknili się za wakacjami, możliwością wyrwania się i złapania oddechu w miejscu gdzie jest ciepło” – powiedział, cytowany przez Adamczyka, prezes Rainbow Tours Grzegorz Baszczyński.

„Kilka tygodni temu zwiększyliśmy samolot, który lata co tydzień z Warszawy, na największą wersję, zabierającą na pokład prawie 300 pasażerów. Teraz zdecydowaliśmy się dodać kolejną maszynę, która poleci bezpośrednio z Katowic. I to od razu do dwóch najpopularniejszych destynacji: Dominikany i Meksyku właśnie” – dodał prezes Rainbow Tours.

Szef zarządzającego katowickim lotniskiem Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego Artur Tomasik ocenił, że w czasie największego w historii lotnictwa kryzysu, który trwa już od marca minionego roku, dwa nowe dalekodystansowe połączenia to świetna wiadomość dla wszystkich firm działających w porcie: dostawców, poddostawców i usługodawców.

„Dominikana była już dostępna w siatce połączeń pyrzowickiego lotniska od lipca 2016 r. do marca 2019 r. i cieszyła się dużym zainteresowaniem, o czym świadczy prawie 40 tys. pasażerów obsłużonych w Pyrzowicach na tym kierunku. Połączenie do Meksyku to nowość w siatce połączeń czarterowych Katowice Airport” – podkreślił Tomasik

„Od lat konsekwentnie wzmacniamy pozycję portu w czarterach, ściśle współpracujemy z biurami podróży i przewoźnikami, rozbudowujemy infrastrukturę, bo do obsługi tego ruchu potrzeba m.in. dużej liczby stanowisk postojowych samolotów. Strategia rozwoju przynosi efekty, w 2018 r. lotnisko objęło pozycję krajowego lidera w segmencie przewozów czarterowych” – wskazał prezes GTL.

Katowice Airport należy do grona największych lotnisk regionalnych w Polsce. W 2019 r. z jego siatki połączeń skorzystało rekordowe 4,84 mln pasażerów, w tym ponad 2 mln w ruchu czarterowym. Prognoza na 2020 r. zakładała przewiezienie 5,5 mln podróżnych. Ostatecznie, ze względu na pandemię koronawirusa w 2020 r. obsłużono tam 1,44 mln pasażerów.

autor: Mateusz Babak

Wybrane dla Ciebie