PolskaZ bronią i kijem golfowym. Brutalne porachunki pod Lublinem – są zatrzymani

Z bronią i kijem golfowym. Brutalne porachunki pod Lublinem – są zatrzymani

Trzech mężczyzn w wieku od 39 do 49 lat zostało zatrzymanych przez kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie przy wsparciu policyjnych kontrterrorystów. Wszyscy mają związek z brutalnym pobiciem, do którego doszło pod koniec kwietnia w miejscowości Niemce pod Lublinem. Dwóch z zatrzymanych usłyszało zarzuty udziału w ataku z użyciem broni palnej.

policja
policja
Źródło zdjęć: © policja | redakcja ipolska24.pl

Do zdarzenia doszło 24 kwietnia wieczorem przed jednym z lokali gastronomicznych. Według relacji świadków, na miejsce podjechało kilka aut, z których wysiadła grupa agresywnych mężczyzn. Zaczęli wybijać szyby w zaparkowanych pojazdach, a do jednego z nich wrzucili łatwopalną substancję. Na miejscu doszło do awantury, w trakcie której padły strzały.

Chwilę później do lubelskich szpitali trafiło dwóch rannych mężczyzn – jeden z nich z poważnymi obrażeniami zagrażającymi życiu. Na miejscu interweniowali policjanci, którzy zabezpieczyli łuski, naboje, kij golfowy, młotek i nóż.

Wszystko wskazywało na to, że mieliśmy do czynienia z rozliczeniami między znającymi się wcześniej grupami. Śledztwo wszczęła Prokuratura Okręgowa w Lublinie, a sprawą zajęli się funkcjonariusze z komend miejskiej i wojewódzkiej.

Przełom nastąpił w ubiegłym tygodniu. Policjanci wkroczyli do jednego z mieszkań w Łukowie, gdzie – według ustaleń – mieli ukrywać się podejrzani. Jeden z mężczyzn próbował ucieczki przez balkon, jednak został zatrzymany przez kontrterrorystów. W mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli krótką broń palną z magazynkiem i tłumikiem oraz prawie 50 sztuk ostrej amunicji.

Wszyscy zatrzymani zostali przewiezieni do aresztu. 39- i 49-latek usłyszeli zarzuty pobicia z użyciem broni palnej, narażenia na utratę życia oraz spowodowania ciężkich obrażeń ciała. Dodatkowo cała trójka odpowie za nielegalne posiadanie broni i amunicji.

Sąd Rejonowy Lublin-Zachód zdecydował o tymczasowym areszcie dla wszystkich podejrzanych na okres trzech miesięcy. Śledztwo trwa, a policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.

Wybrane dla Ciebie