X usuwa opcję zgłaszania dezinformacji wyborczej: Czy grozi to wiarygodności wyborów?
Platforma X, należąca do Elona Muska, zdjął z użycia funkcję umożliwiającą zgłaszanie dezinformacji wyborczej – alarmują badacze z Reset.Tech Australia. Odkrycie to przysparza obaw w kontekście zbliżającego się referendu w Australii, a także planowanych wyborów prezydenckich w USA w 2024 roku.
Funkcja, która była dostępna od 2021 roku w kilku krajach, w tym w USA, Australii i Korei Południowej, została niespodziewanie wycofana, z wyjątkiem krajów Unii Europejskiej. W związku z tymi zmianami organizacja Reset.Tech Australia wyraziła głębokie zaniepokojenie, zwłaszcza w obliczu zbliżającego się australijskiego referendum, które ma miejsce w październiku.
Chociaż narzędzie zgłaszania dezinformacji zniknęło, użytkownicy wciąż mają możliwość zgłaszania postów zawierających treści obraźliwe, nienawistne lub uznawane za spam.
Badania przeprowadzone przez Komisję Europejską wykazały, że platforma X dominuje pod względem ilości dezinformacji w porównaniu z innymi dużymi platformami społecznościowymi. Vera Jourova, unijna komisarz ds. wartości i przejrzystości, wyraziła swoje zaniepokojenie, wzywając firmy technologiczne do przestrzegania przepisów określonych w unijnej ustawie o usługach cyfrowych.
Po przejęciu firmy X przez Muska w 2022 roku (dawniej znanej jako Twitter), wielu krytyków zarzucało firmie brak działań w kwestii ograniczenia mowy nienawiści i dezinformacji. Musk zaprzeczył tym zarzutom, twierdząc, że funkcja „Notatki społeczności”, która pozwala użytkownikom na komentowanie i oznaczanie wprowadzających w błąd postów, jest skuteczniejsza.