Wyciek z rurociągu Przyjaźń. Na miejscu pracują służby
W Żurawicach (Kujawsko-Pomorskie) strażacy z Włocławka i okolic biorą udział w akcji odpompowywania półproduktu ropy naftowej po wycieku z rurociągu Przyjaźń. Służby nadal lokalizują miejsce uszkodzenia ropociągu na polu kukurydzy.
– Najprawdopodobniej ropa była rurociągiem tłoczona za pomocą gazu. Wyczuwalny w okolicy zapach gazu dał do myślenia. Do tego zbiegło się to ze spadkiem ciśnienia w rurociągu.
– Do wycieku półproduktu ropy naftowej z ropociągu obsługiwanego przez PERN doszło z rury o średni 80 cm o ciśnieniu 30 atm. Za odpompowywanie ropy odpowiada głównie Zakładowa Służba Ratownicza, która ma doświadczenie w takich działaniach. My zabezpieczamy całą akcję. Powstało rozlewisko na powierzchni ok. 1000 m2. Cały czas szukamy wycieku na polu kukurydzy. Nie jest to łatwe, bo wszystko przesłania właśnie półprodukt ropy, który wypłynął na pole – powiedział w rozmowie Kierzkowski.
Wskazał, że do najbliższych zabudowań jest daleko. Wyciek na pewno spowoduje straty w środowisku. Ropa pompowana jest do specjalnych pojemników. Nie jest jeszcze znana przyczyna wycieku.