Wszyscy lekarze na oddziale dziecięco-młodzieżowym szpitala psychiatrycznego w Gdańsku złożyli wypowiedzenia

Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku już od dawna alarmuje o przepracowaniu personelu i braku miejsc na oddziałach. Już w czerwcu lekarze po raz pierwszy grozili wypowiedzeniami. Sytuacja zaogniła się jeszcze bardziej, gdy przed wakacjami tego roku na jaw zaczęły wychodzić przypadki molestowania seksualnego nastoletnich pacjentek przez dorosłych pacjentów placówki. Obecnie na oddziale dla dzieci znajduje się 18 pacjentów ponad przewidzianą liczbę miejsc. Nowi są wciąż przyjmowani ze względu na nagłe zagrożenie życia.

Sytuacja w szpitalu, na oddziale dziecięco-młodzieżowym, na ten moment jest bardzo alarmująca, dlatego że na 35 łóżek na tym oddziale obecnie mamy tych pacjentów w liczbie 53. Ta sytuacja przyrasta lawinowo, ponieważ od kilku dni obserwujemy, że na oddziale dochodzi do przyjęć nieplanowanych, w liczbie kilku pacjentów na dobę

wyjaśniła Lidia Matel-Czarnowska z Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku.