Wpadła z narkotykami, bo… paliła papierosy w miejscu objętym zakazem
Podczas wspólnej akcji straży ochrony kolei i policji na stacji kolejowej Gdańsk Główny, ujęto 29-letnią kobietę z Warszawy, której teraz grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie narkotyków. Jej błędem było zwrócenie na siebie uwagi przez palenie papierosa w miejscu, gdzie jest to niedozwolone.
Pracownik gdańskiej Grupy Operacyjno-Interwencyjnej Straży Ochrony Kolei oraz policjantka z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komisariatu II Policji w Gdańsku, podczas codziennych działań, zauważyli kobietę łamiącą przepisy na piątym peronie stacji. Na pierwszy rzut oka, to wydawało się być jedynie wykroczeniem, lecz nerwowe zachowanie kobiety wzbudziło podejrzenia.
Po dokonaniu rutynowej kontroli, funkcjonariusze odkryli cztery woreczki foliowe pełne zielonego suszu i białego proszku, które zostały zidentyfikowane jako narkotyki. Warszawianka została natychmiast aresztowana i przewieziona do Komisariatu II Policji w Gdańsku.
Laboratoryjne badania potwierdziły, że zabezpieczone substancje to marihuana oraz kokaina, łącznie 8,33 grama i 0,88 grama, odpowiednio. Posiadanie takich substancji jest w Polsce surowo zabronione.
Sprawa 29-latki jest teraz w rękach Komisariatu II Policji w Gdańsku. O tym, co czeka ją w najbliższej przyszłości, zdecyduje sąd.
Za złamanie zakazu posiadania narkotyków, zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomani, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.