Wielkie sprzątanie nad Bałtykiem. Sztorm wyrządził wiele szkód
Na bałtyckich plażach trwa wielkie sprzątanie. Wszystko przez sztorm, który przyniósł ze sobą wiele zniszczeń. Te widać gołym okiem – zniszczone są m.in. nabrzeża czy zejścia na plaże. Trwa szacowanie strat. Doprowadzenie wszystkiego do stanu sprzed sztormu może kosztować co najmniej kilka milionów złotych.
Jeżeli chodzi o Mierzeję Wiślaną, mamy 48 km wybrzeża. Straty są praktycznie na całej długości Mierzei - mówi Robert Mokrzycki z Inspektoratu Ochrony Wybrzeża.
Jak wylicza, uszkodzonych zostało 17 z 21 wjazdów technicznych na plaże, wiele wydm oraz pas ochronny Urzędu Morskiego. Naprawy potrwają nawet kilka miesięcy.