Wałęsa prowadzi w sondażach
Trzech kandydatów liczy się w wyścigu o fotel prezydenta Gdańska. Liderem sondaży jest Jarosław Wałęsa. Ale spore szansę na wygraną mają także Paweł Adamowicz i Kacper Płażyński.
Sondaż przeprowadzony na zlecenie “Onetu” i dziennika “Fakt” wskazuje jednoznacznie, że w październikowych wyborach, nikt w Gdańsku, nie może czuć się pewnym swego.
Dotychczasowy prezydent Paweł Adamowicz stracił popracie Platformy Obywatelskiej i startuje jako kandydat niezależny. PO oraz Nowoczesna (Koalicja Obywatelska) wspierają europosła, syna byłego prezydenta – Jarosława Wałęsę. Nie bez szans na prezydenturę jest także kandydat Zjednoczonej Prawicy – Kacper Płażyński, syn byłego wojewody gdańskiego i marszałka Sejmu – Macieja Płażyńskiego.
Gdyby wybory odbyły się teraz na Wałęsę głosowałoby 31,8 proc wyborców. Na drugą turę szansę mają zarówno Adamowicz, jak i Płażyński. Pierwszy cieszy się poparciem 27,5 proc. respondentów, a kandydat PiS niewiele mu ustępuje, bo uzyskał wynik 26,6 proc.
Pozostali kandydaci nie mają żadnych szans na wygraną, bo w sondażu wskazało na nich niewielu mieszkańców Gdańska. I tak: Andrzeja Ceynowę (kandydata SLD) poparło zaledwie 3,1 procent. Kolejni są: Elżbieta Jachlewska (Lepszy Gdańsk) – 2,6 proc. i Jacek Hołubowski (Gdańsk Tworzą Mieszkańcy) – 2, 3 procent.
Sondaż IBRiS przeprowadzono 27-28 sierpnia na grupie 1100 gdańszczan, metodą wywiadów telefonicznych.
Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 21 października. Dwa tygodnie później – 4 listopada jest zaplanowana druga tura.