W Niemczech zamknięto stoki narciarskie i drogi prowadzące do zimowych kurortów.

Agencja regulacyjna postawiła już kilka znaków, a niektóre parkingi są całkowicie zamknięte. Będziemy więc wspólnie z urzędem nadzorować część parkingów i pilnować ośrodków narciarskich, a w przypadku, gdy ktoś będzie łamał restrykcje, będziemy konsekwentnie interweniować i oskarżać o naruszenie przepisów. Wyzwaniem jest duży obszar, który trudno jest sprawdzić. Mamy tutaj kilometry tras zjazdowych i tysiące metrów kwadratowych terenów, które trudno kontrolować, bo wszystkie są ze sobą połączone. Dlatego wspieramy agencję regulacyjną tak bardzo, jak tylko możemy i sprawdzamy jak największą liczbę miejsc - powiedział Sebastian Held, rzecznik miejscowej policji.|

Zaczęliśmy zamykać niektóre ulice, a w miniony weekend nałożyliśmy też zakaz wjazdu i będzie on obowiązywał do 10 stycznia. Policja jest zatrudniona w całości do wspierania i egzekwowania tych przepisów. Wiemy, że Winterberg to ładne miasto i żyjemy z turystyki, jednak obecnie wszyscy jesteśmy zablokowani. Nie tylko Winterberg, ale całe Niemcy. Po pandemii znowu będziecie mile widziani w Winterbergu