BiznesUltraszybka moda pod lupą. Europejscy producenci apelują o zdecydowane działania wobec taniej odzieży z Azji

Ultraszybka moda pod lupą. Europejscy producenci apelują o zdecydowane działania wobec taniej odzieży z Azji

Europejska branża odzieżowa i tekstylna bije na alarm. Organizacje reprezentujące producentów z całego kontynentu skierowały w tym tygodniu apel do decydentów Unii Europejskiej, domagając się pilnych działań w sprawie zalewu rynku tanimi ubraniami z Azji. Ostrzegają, że zjawisko tzw. ultraszybkiej mody nie tylko podkopuje konkurencyjność europejskich firm, ale także stwarza poważne zagrożenia środowiskowe i zdrowotne.

odziez
odziez
Źródło zdjęć: © PIXABAY | redakcja ipolska24.pl

Największe obawy budzi ekspansja chińskich platform sprzedażowych, takich jak Shein, Temu czy Alibaba, które wykorzystują luki w przepisach celnych. Paczki o deklarowanej wartości poniżej 150 euro są zwolnione z opłat, co sprawia, że tanie produkty trafiają do Europy bez realnej kontroli. Według danych Komisji Europejskiej w 2023 roku do UE sprowadzono 4,6 miliarda takich przesyłek – trzykrotnie więcej niż rok wcześniej.

– Szacujemy, że nawet 30 procent paczek o niskiej wartości trafia na rynek polski. Te produkty często nie spełniają żadnych norm jakości i bezpieczeństwa – mówi Aleksandra Krysiak, dyrektorka Związku Pracodawców Przemysłu Odzieżowego i Tekstylnego (PIOT).

Organizacje branżowe domagają się zniesienia zwolnienia celnego dla małych przesyłek, wzmocnienia kontroli nad platformami cyfrowymi i uszczelnienia granic. Wskazują, że obecny system sprzyja nieuczciwej konkurencji i odbiera miliardy złotych europejskim producentom oraz budżetom państw.

Problem dotyczy jednak nie tylko gospodarki. Raport Federacji Konsumentów wykazał, że ponad połowa produktów kupionych na popularnych azjatyckich platformach zawierała groźne metale ciężkie – m.in. ołów, nikiel i chrom – w stężeniach przekraczających dopuszczalne normy. Substancje te mogą powodować alergie, choroby skóry, a nawet nowotwory.

– To rzeczy krótkotrwałe, niskiej jakości, które szybko kończą na wysypiskach. Brakuje opłat recyklingowych i systemu odpowiedzialności producentów. W efekcie to Europa zostaje z problemem odpadów i zagrożeniami zdrowotnymi – dodaje Krysiak.

Apel branży zbiegł się z debatą podczas targów Première Vision i wpisuje się w polityczne wytyczne nowej kadencji Komisji Europejskiej. W lipcu Parlament Europejski przyjął propozycje zmian w Unijnym Kodeksie Celnym, które mają pomóc lepiej kontrolować napływ tanich przesyłek z krajów trzecich.

Wybrane dla Ciebie