Trump do Putina: Zakończ wojnę na Ukrainie albo staw czoła nowym sankcjom
Prezydent USA Donald Trump wystosował ostrzeżenie do Władimira Putina, zapowiadając nowe sankcje i wysokie cła na Rosję, jeśli wojna na Ukrainie nie zostanie zakończona. Wypowiedź ta pojawiła się na platformie społecznościowej Truth Social, gdzie Trump podkreślił, że jego działania mają być "przysługą" zarówno dla Rosji, jak i jej prezydenta.
Twarde stanowisko Trumpa
Donald Trump, znany z kontrowersyjnych wypowiedzi i twardej retoryki, obiecał rozwiązać konflikt na Ukrainie w ciągu jednego dnia, gdyby tylko zależało to od niego. Tymczasem we wtorkowej konferencji prasowej prezydent USA zapowiedział, że planuje podjąć rozmowy z Putinem "bardzo niedługo". Zaznaczył jednak, że w przypadku braku postępu nie zawaha się nałożyć dodatkowych kar gospodarczych na Rosję.
W środowym wpisie Trump poszedł dalej, ostrzegając: "Zakończmy tę absurdalną wojnę! Jeśli tego nie zrobimy, nie będę miał innego wyboru, jak tylko nałożyć wysokie cła i sankcje na wszystko, co Rosja sprzedaje Stanom Zjednoczonym i innym krajom".
Putin i możliwe warunki porozumienia
Rosyjski prezydent Władimir Putin wielokrotnie deklarował gotowość do negocjacji, podkreślając jednak, że Ukraina musi zaakceptować rosyjskie zdobycze terytorialne, które obecnie obejmują około 20% jej obszaru. Putin stanowczo sprzeciwia się również przystąpieniu Ukrainy do NATO, co jest kluczowym postulatem Kijowa. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że jakiekolwiek porozumienie wymagałoby obecności co najmniej 200 tysięcy międzynarodowych sił pokojowych, w tym wojsk amerykańskich.
Sankcje jako element nacisku
Obecnie rosyjski eksport do USA, ograniczony już przez wcześniejsze sankcje, składa się głównie z nawozów fosforanowych i platyny. Trump podkreślił, że jego polityka sankcji ma na celu zmuszenie Putina do zakończenia wojny, ale także wyraził "miłość" do narodu rosyjskiego i szacunek dla ofiar ZSRR podczas II wojny światowej.
Jednak Ukraińcy wyrażają sceptycyzm wobec skuteczności sankcji jako narzędzia nacisku. Wielu obywateli uważa, że takie działania są niewystarczające, aby powstrzymać rosyjską agresję.
Moskwa przygotowuje się na trudne decyzje
W Moskwie pojawiają się sygnały, że Kreml może przygotowywać społeczeństwo na bardziej realistyczne zakończenie konfliktu. Margarita Simonian, redaktorka prorządowych mediów, zasugerowała, że zakończenie walk wzdłuż obecnej linii frontu mogłoby być jedną z opcji. Jednak bardziej radykalne środowiska w Rosji nie akceptują takiego "defetyzmu".
Niepewność i napięcia
Trump, który wcześniej wyrażał zrozumienie dla obaw Rosji dotyczących ekspansji NATO, wydaje się zmieniać swoje podejście, podkreślając konieczność zakończenia konfliktu. Mimo to ukraińscy liderzy, doświadczeni w negocjacjach z Rosją, pozostają ostrożni i podkreślają, że ostateczne rozwiązanie wymaga konkretnych działań, a nie słów.
Sytuacja pozostaje napięta, a nadzieje na szybkie zakończenie wojny wydają się dalekie od realizacji. Trump, próbując wywrzeć presję na Putina, wysyła jasny sygnał: czas na działanie, zanim sytuacja stanie się jeszcze bardziej skomplikowana.