Strażacy, którzy przybyli na miejsce, odnaleźli w środku budynku nieprzytomnego mężczyznę. Został on natychmiast przekazany pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. Niestety, mimo podjętych działań ratunkowych, mężczyzna nie przeżył. Przypuszcza się, że przyczyną śmierci było zaczadzenie.
Pożar wybuchł w kuchni jednego z mieszkań. Straż pożarna szybko opanowała sytuację i ugasiła ogień. W wyniku pożaru nikt inny nie doznał obrażeń. Przyczyny pożaru są obecnie badane przez odpowiednie służby.
Tragedia ta stanowi przypomnienie o niebezpieczeństwach związanych z pożarami w budynkach mieszkalnych, zwłaszcza w okresie zimowym, kiedy to częściej korzystamy z różnych źródeł ogrzewania. Jest to również ważna lekcja dotycząca konieczności posiadania sprawnych czujników dymu i tlenku węgla w domach, które mogą uratować życie w przypadku pożaru.