Zaginiony, który służył w wojsku od czerwca tego roku, udał się na kąpiel w poniedziałkowy wieczór, korzystając z czasu wolnego od służby. Niestety, silne fale Bałtyku okazały się zbyt groźne, co doprowadziło do tragedii.
Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego WOPR w Szczecinie natychmiast rozpoczęło akcję ratunkowo-poszukiwawczą, w której uczestniczyły statki ratownicze „Tajfun” z Darłowa i „Orkan” z Ustki, ratownicy na pontonie, a także strażacy, policjanci oraz żołnierze. We wtorek do poszukiwań dołączył śmigłowiec Marynarki Wojennej, który przeszukiwał akwen, jednak działania te nie przyniosły pozytywnego rezultatu.
Żandarmeria Wojskowa z Szczecina poinformowała, że żołnierz służył w 18 Batalionie Rozpoznawczym, a okoliczności jego zaginięcia są obecnie badane przez prokuraturę. W związku z tragedią, rodzina zmarłego została objęta opieką psychologiczną.
„Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dziś zostało znalezione ciało żołnierza 18 Batalionu Rozpoznawczego” – poinformowała 18 Dywizja Zmechanizowana na platformie X.
Okoliczności tragicznego zdarzenia są wciąż wyjaśniane