Tragedia w Cieszynie: Wybuch zniszczył kamienicę, są ofiary
29 grudnia, kilka minut po godzinie 4:00 nad ranem, w Cieszynie przy ulicy Głębokiej doszło do katastrofy budowlanej. W wyniku wybuchu zawaliła się kamienica, a ogień ogarnął sąsiednie budynki. Akcja ratownicza, w którą zaangażowanych było blisko 200 strażaków i 100 policjantów, zakończyła się odnalezieniem ciał dwóch osób.
Ewakuacja i akcja ratownicza
Służby ratunkowe po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast rozpoczęły działania. Z budynków w okolicy ewakuowano łącznie 17 osób. Trzy osoby wymagały pomocy medycznej, a dwie zostały uznane za zaginione — 46-letniego mężczyznę i 78-letnią kobietę. Poszukiwania trwały przez cały dzień. Na miejscu pracowali specjaliści z grup poszukiwawczo-ratowniczych, wykorzystując drony, psy ratownicze oraz ciężki sprzęt.
Działania służb i wsparcie władz
Akcją ratunkową dowodził Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej nadbrygadier dr inż. Mariusz Feltynowski. Na miejscu obecni byli Wojewoda Śląski Marek Wójcik, Burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz oraz jej zastępca Przemysław Major. Prace strażaków wspierali specjaliści z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia, zbierali dowody i rozmawiali ze świadkami. Wszystkie czynności nadzorował prokurator.
Ofiary i dalsze śledztwo
W godzinach wieczornych strażacy odnaleźli w gruzach ciała dwóch osób. Ze względu na stan ofiar niezbędne będą badania DNA w celu potwierdzenia ich tożsamości. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną katastrofy mógł być wybuch gazu. Po zakończeniu akcji ratunkowej przeprowadzone zostaną dalsze czynności procesowe z udziałem biegłych.