“Spycimierski dywan kwiatowy” usypywany jest najczęściej z kolorowych płatków oraz całych kwiatów ogrodowych i polnych. Są to kwiaty dzikich róż, czerwonych polnych maków, modrych chabrów, jaśminów, rumianków, bzów, kosaćców, białej i kolorowej akacji, żarnowca, piwonii, koralowej kaliny i kolorowych łubinów.
Do dekoracji używane są nie tylko kwiaty, ale i szyszki, liście paproci, palmy, kwiaty i liście kasztanowca, mech, bukszpan, pałka wodna, kora, nasiona różnych roślin i pocięta trawa – wszystko, co pięknie wygląda i pachnie, w zależności pomysłu twórców. Wzory i formy ich wykonania każdego roku różnią się od siebie i zależą od inwencji autorów danej kompozycji.
Od 2021 roku tradycja układania dywanów została wpisana na światową listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. Decyzję o wpisie podjął Międzyrządowy Komitet do spraw Ochrony Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego podczas 16. sesji w Paryżu. Przy tej okazji Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego podkreślało, że “tradycja dywanów kwiatowych, która towarzyszy procesjom Bożego Ciała, istnieje na ziemiach polskich nieprzerwanie od ponad 200 lat”.
Tradycja, która ma co najmniej 200 lat. Spycimierz przykryty kwietnymi dywanami z okazji Bożego Ciała
W Boże Ciało ulice Spycimierza, region Łodzi, centralna Polska, jak co roku, pokryły bzy, jaśminy, peonie i wszystkie inne kwitnące w maju i czerwcu kwiaty. Lokalni mieszkańcy układają z nich słynne dywany. Tradycja układania dywanów kwiatowych na procesje Bożego Ciała została niedawno wpisana na listę UNESCO. – To jest duża frajda. My jesteśmy z tego bardzo dumni. Bardzo nas cieszy, że tak wiele osób przyjeżdża podziwiać naszą ciężką pracę – podkreśla pani Małgorzata, która brała udział w tworzeniu kwiatowych dywanów.