ŚwiatTajlandzki mnich oskarżony o defraudację darowizn na hospicjum dla chorych na HIV/AIDS

Tajlandzki mnich oskarżony o defraudację darowizn na hospicjum dla chorych na HIV/AIDS

W Tajlandii aresztowano jednego z najbardziej znanych mnichów buddyjskich – 65-letniego Luanga Phora Alongkota. Duchowny, który przed ponad trzydziestu laty założył hospicjum dla osób z HIV/AIDS, usłyszał zarzuty dotyczące defraudacji środków przeznaczonych na działalność domu opieki.

wietnam
wietnam
Źródło zdjęć: © PIXABAY | redakcja ipolska24.pl

Alongkot został zatrzymany we wtorek w swojej świątyni Wat Phrabatnampu, w prowincji Lopburi. Policja poinformowała, że mnich współpracował z funkcjonariuszami i nie stawiał oporu. Zgodnie z obowiązującymi procedurami został również pozbawiony szat mnisich, zanim postawiono mu zarzuty. Duchowny zaprzecza winie.

Hospicjum, które mnich założył w 1992 roku, od lat cieszyło się dużym uznaniem. Początkowo było miejscem wsparcia dla chorych na HIV/AIDS, ale z czasem przyjmowało również pacjentów z innymi schorzeniami, a także prowadziło edukację dla dzieci podopiecznych.

Śledztwo w sprawie niewłaściwego zarządzania darowiznami rozpoczęło się od influencera Seksana Sapsubbsakula, który pomagał w zbiórkach na rzecz świątyni. Policja szybko rozszerzyła je również na samego opata. W ubiegłym tygodniu Alongkot zrezygnował z pełnionej funkcji, po tym jak w mediach pojawiły się informacje o nieprawidłowościach finansowych.

Tajlandzka społeczność buddyjska, do której należy ponad 90% obywateli kraju, z niepokojem śledzi sprawę. Mnisi od wieków cieszą się w Tajlandii ogromnym szacunkiem, jednak w ostatnich latach coraz częściej pojawiają się doniesienia o skandalach z ich udziałem – od złamania ślubów celibatu, przez nadużycia finansowe, aż po handel narkotykami.

Policja i władze religijne zapowiadają dalsze kontrole i monitorowanie przypadków nadużyć. Od lipca działa specjalna infolinia, na którą można zgłaszać niewłaściwe zachowania mnichów.

Wybrane dla Ciebie