Rekompensaty nie dla każdego przedsiębiorcy, który został dotknięty przez wprowadzenie stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Strefa od 1 lipca jest już otwarta, ale straty, które ponieśli lokalni przedsiębiorcy są ogromne. I jak się okazuje nie wszyscy - choć utrzymują się z turystyki - mogą dostać zapowiedziane rekompensaty.
rekompensaty
Białystok. Odwołane rezerwacje w hotelach i restauracjach oraz gospodarstwach agroturystycznych i brak informacji ze strony rządu i samorządów - przedsiębiorcy skarżą się na skutki stanu wyjątkowego wprowadzonego w pasie przy granicy z Białorusią.
Premier zapowiedział rekompensaty dla przedsiębiorców. Chodzi o osoby z terenów objętych stanem wyjątkowym. Na konferencji prasowej Mateusz Morawiecki zapewniał, że projekt ustawy w tej sprawie jest już gotowy i w najbliższym czasie zostanie przyjęty przyjęty przez rząd. Mówił również o wysokości rekompensat.
Ponieważ nie wiadomo, jak długo może jeszcze trwać stan epidemii i związany z nim zakaz eksmisji, należy rozważyć na przykład ewentualne rekompensaty dla właścicieli lokali, gdy nie mogą oni usunąć z lokalu osób niewnoszących opłat - wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich.