Uwierzyła oszustom i straciła pieniądze.

Dziewięć tysięcy złotych straciła wczoraj mieszkanka Lublina po tym, jak uwierzyła słowom mężczyzny podającego się za funkcjonariusza. Fałszywy policjant przekonując ją o zagrożonych w bankach oszczędnościach i nieuczciwych pracownikach, nakazał zlikwidowanie lokat. Kobieta postąpiła według jego wskazówek, a pieniądze zostawiła na jednej z ulic. Kiedy podobna prośba powtórzyła się po...