Rodzice pięcioletniego Szymona, który w czerwcu 2017 roku wpadł do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej, usłyszeli zarzuty narażenia na go utratę życia i nieumyślne spowodowanie śmierci. Oskarżeni nie przyznają się do winy.
Rodzice pięcioletniego Szymona, który w czerwcu 2017 roku wpadł do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej, usłyszeli zarzuty narażenia na go utratę życia i nieumyślne spowodowanie śmierci. Oskarżeni nie przyznają się do winy.