Sześć osób zginęło w pożarze na A6. Na drugiej jezdni też doszło do wypadku

Najpierw karambol i pożar, potem wypadek na drugiej jezdni. Na autostradzie A6 pod Szczecinem zderzyło się sześć aut i ciężarówka, a później jeszcze dwa samochody osobowe. Zginęło 6 osób.

Cztery osoby przetransportowano do szpitali. Dwanaście zgłosiło się na przebadania do ratowników medycznych, natomiast nic im nie jest. Wśród tych dwunastu osób, jest siedmioro dzieci

przekazała Paulina Targaszewska, rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.

Jedną poszkodowaną w ciężkim stanie do szpitala przetransportował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Kobieta miała uraz głowy, uraz klatki piersiowej i kręgosłupa

poinformowała Targaszewska.

W czasie, gdy na jezdni autostrady A6 w stronę Świnoujścia trwała jeszcze akcja ratunkowa po pierwszym wypadku, na drugiej nitce doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Jak wstępnie ustaliła policja, samochód, który jechał lewym pasem, nagle zahamował.

W tym zdarzeniu cztery osoby zostały poszkodowane, trzy z nich przewieziono do szpitali.

Do dyspozycji policji i prokuratury został zatrzymany kierujący tirem. “Postępowanie jest prowadzone w związku z podejrzeniem sprowadzenia katastrofy w ruchu drogowym, która skutkowała śmiercią osób” poinformowała rzeczniczka prokuratury rejonowej Szczecin-Prawobrzeże Joanna Biranowska-Sochalska.