Sterty śmieci na ulicach Goleniowa. Nikt nie wywozi odpadów przez spór burmistrza z radnymi.
Od 8 września z gminy Goleniów nie są odbierane śmieci. Jak twierdzą władze miasta, pieniądze przeznaczone na ten cel skończyły się w sierpniu. Mieszkańcy mają problem, a na szczeblach władzy trwa spór. Radni obwiniają burmistrza, a burmistrz radnych.
– Już od ponad dwóch lat próbujemy uregulować kwestię zagospodarowania i wywożenia śmieci z Goleniowa, niestety bezskutecznie. Każda próba przedstawienia rozwiązania, które byłoby z korzyścią dla mieszkańców Goleniowa, skutecznie przez opozycyjną część radnych jest torpedowana – tłumaczy burmistrz Robert Krupowicz.
Co jest kością niezgody? Podwyżka opłaty za wywóz śmieci. Do tej pory było to 12 zł za osobę za posegregowane odpady, teraz z propozycji przedstawionej przez burmistrza wynika, że opłata musiałaby wzrosnąć do 31 zł.
– Cała rada miejska stoi na stanowisku takim, że nie możemy pozwolić, by ktokolwiek z dnia na dzień podniósł ceny za opłatę śmieciowa o 250 procent – stwierdził Krzysztof Sypień, radny gminy Goleniów.