Protestujący rolnicy zorganizowali blokadę wejścia na targi, wzywając rząd do podjęcia działań w celu poprawy sytuacji w sektorze rolnym. Rolnicy twierdzą, że ich problemy nie są słyszane przez rząd i chcą, aby ich postulaty zostały usłyszane.
W wyniku starć między rolnikami a policją, wicepremier Ardanowski musiał zostać ewakuowany z budynku targów. Protestujący rolnicy wykonywali okrzyki i skandowali hasła, grożąc fizycznym atakiem na wicepremiera i jego ekipę. Według doniesień medialnych, kilku policjantów zostało rannych podczas starć.
Wicepremier Ardanowski wydał oświadczenie, w którym potępił akty przemocy i podkreślił, że dialog jest jedynym sposobem rozwiązania konfliktu. Jednocześnie, rząd zapewnił, że jest gotów do rozmów z przedstawicielami rolników i do znalezienia rozwiązań dla ich problemów.
Konflikt między rządem a rolnikami to nie nowa sprawa. Rolnicy od dawna skarżą się na niskie ceny za produkty rolne, a także na brak wsparcia rządu dla sektora rolnego. W ciągu ostatnich kilku miesięcy zorganizowano wiele protestów rolniczych w całej Polsce.
Starcie na targach w Kielcach pokazuje, że konflikt między rolnikami a rządem jest nadal bardzo gorący i wymaga pilnego rozwiązania. Władze muszą wysłuchać głosu rolników i podjąć działania w celu poprawy ich sytuacji. Rolnictwo jest jednym z najważniejszych sektorów gospodarki Polski, a problemy rolników wpływają na całe społeczeństwo.