Teraz ma tam powstać sklep detaliczny. Wcześniej jednak trzeba było pozbyć się pszczół zamieszkujących ściany domu. Dzięki firmie specjalizującej się w tego typu pracach Brokman dowiedziała się, że w domu były dwa ule, z czego jeden miał ponad siedem metrów długości. Pracownicy zbadali to przy pomocy specjalnej aplikacji mobilnej.
Tymczasem światowa populacja pszczół drastycznie spada. Wszytko przez pasożyty, skażenia wody i powietrza, pestycydy oraz zmiany pogody. W trosce o te pożyteczne owady walkę podjęła między innymi Unia Europejska, wydając zakaz używania w rolnictwie szkodliwych dla pszczół substancji.