Rzecznik policji o zatrzymaniu sprawcy ataku na prezydenta Gdańska

27-letni Stefan W., który w niedzielę (13 stycznia) ranił nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, kilka lat temu został skazany za napady na placówki bankowe. Prokuratura postawiła mu już zarzut usiłowania zabójstwa, ale konieczne mogą okazać się badania psychiatryczne, by stwierdzić, czy w chwili napaści na Pawła Adamowicza był poczytalny.

Został on ujęty przez ochroniarzy. Ja chcę powiedzieć o bardzo szybkiej reakcji policjantów. Zanim otrzymaliśmy oficjalne zgłoszenie, policjanci, którzy w pobliżu patrolowali ten teren przyległy do imprezy, na którą de facto wydal zgodę prezydent miasta Gdańska, zauważyli ochroniarzy szarpiących się z mężczyzną. Wtedy policjanci z własnej inicjatywy zainterweniowali i zatrzymali tego człowieka. Został on przewieziony na jeden z komisariatów policji

relacjonował rzecznik Komendy Głównej Policji mł. insp. Mariusz Ciarka.

Jak dodał, z relacji zatrzymanego wynika, że atak na Pawła Adamowicza nie miał związku z WOŚP.