Rosnąca siła rynku pracy w USA kwestionuje potrzebę obniżek stóp procentowych

W ostatnich doniesieniach z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych pojawiły się zaskakujące dane, które wydają się przeczyć wcześniejszym przewidywaniom o spowolnieniu gospodarczym.

Departament Pracy USA zgłosił, że w zeszłym miesiącu utworzono imponującą liczbę 216 000 nowych miejsc pracy, utrzymując stopę bezrobocia na stabilnym poziomie 3,7%.

Zaskakujące wzrosty w zatrudnieniu publicznym przyczyniły się do kontynuacji jednej z najdłuższych w historii pass tworzenia nowych miejsc pracy w kraju. Ta tendencja stoi w sprzeczności z wcześniejszymi oczekiwaniami analityków, którzy przewidywali spadek liczby miejsc pracy z powodu wzrostu kosztów finansowania i ogólnego spowolnienia gospodarczego.

Mimo że w ubiegłym roku nastąpiło pewne spowolnienie tempa tworzenia nowych miejsc pracy z 4,8 mln w 2022 r. do 2,7 mln, to wciąż jest to liczba porównywalna z wynikami osiąganymi przed pandemią. Ten pozytywny rozwój na rynku pracy w USA wskazuje na odporność gospodarki i rodzi nadzieje, że amerykański bank centralny będzie w stanie zapanować nad inflacją, nie powodując przy tym gwałtownego spadku koniunktury.

Analitycy rynkowi, tacy jak Seema Shah z Associate Asset Management, zauważają, że siła rynku pracy może zmienić oczekiwania dotyczące działań Rezerwy Federalnej. Obecne dane wydają się stłumić spekulacje o konieczności szybkiego zwrotu w polityce pieniężnej i rozpoczęcia obniżania stóp procentowych już na początku wiosny.

„Wytrzymałość wzrostu zatrudnienia potwierdza narastające wątpliwości, czy amerykańska gospodarka będzie rzeczywiście potrzebować szybkich cięć stóp procentowych w marcu,” mówi Shah. Dodaje ona: „Najnowsze dane z rynku pracy generalnie wskazują na jedno: siłę gospodarki.”

W świetle tych wydarzeń rynek pracy w USA prezentuje się jako stabilny i odporny na zmiany, co może oznaczać nowe wyzwania i perspektywy dla polityki pieniężnej kraju w najbliższych miesiącach.