Robert Kubica znów bez punktów. Krakowianin dwunasty w niedzielnym wyścigu serii DTM na torze Zolder

Robert Kubica zajął 12. miejsce w niedzielnym (11 października) wyścigu serii DTM na torze Zolder. Polak, który od początku sezonu jest wyraźnie wolniejszy od konkurentów, po 13. miejscu w kwalifikacjach zaczynał z odległej pozycji. 

Mało tego, krakowianin mógł w ogóle nie pojawić się na starcie, gdyż jego mechanicy do ostatniej chwili walczyli z układem hamulcowym. Ostatecznie Kubica wystartował, ale – co osoby uważnie śledzące tegoroczne zmagania DTM nie powinno dziwić – nie miał szans na walkę o czołowe lokaty. Kierowca Orlen Team ART był przez moment szósty, ale gdy jako jeden z ostatnich zjechał do pit stopu, powrócił już w dalszej części stawki. Niedzielne zawody wygrał Rene Rast, który wyprzedził Mike’a Rockenfellera i Lucasa Auera. Kolejna odsłona tegorocznych zmagań w serii DTM zaplanowana jest na 17-18 października. Zawodnicy znów będą ścigać się na torze Zolder.