Prawie 4 lata więzienia dla byłego szefa sztabu wyborczego D. Trumpa. P. Manafort skazany za oszustwa

Paul Manafort, były szef sztabu wyborczego Donalda Trumpa, został skazany na 47 miesięcy więzienia za oszustwa podatkowe i bankowe związane z jego pracą na Ukrainie. Prokuratura domagała się dla niego od 19 do 24 lat pozbawienia wolności.

Sędzia zaliczył na poczet kary Manaforta dziewięć miesięcy, które już spędził w areszcie. W przyszytym tygodniu były szef sztabu wyborczego Donalda Trumpa usłyszy jeszcze wyrok w procesie, w których zarzucono mu nielegalną pracą jako lobbysta na rzecz obcego państwa (Ukrainy) i utrudniania działania wymiaru sprawiedliwości.

Prokuratorzy z zespołu prokuratora specjalnego Roberta Muellera, prowadzącego śledztwo w sprawie domniemanej ingerencji Rosji w amerykańskie wybory prezydenckie w 2016 r, postawili Manafortowi 18 zarzutów karnych.

Dotyczyły one między innymi prania brudnych pieniędzy, niezarejestrowania się w USA jako lobbysta na rzecz obcego państwa, składania fałszywych oświadczeń, oszustw bankowych i podatkowych oraz utrudniania działania wymiaru sprawiedliwości.

Procesy sądowe Manaforta nie mają bezpośredniego związku ze sprawą domniemanej ingerencji Rosjan w wybory prezydenckie w 2016 r. i nie dotyczą roli Manaforta w kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa.