Pożar dyskoteki w Wildze – strażacy walczyli z ogniem przez całą noc
W Wildze pod Garwolinem doszło do poważnego pożaru budynku dyskoteki, w którym w niedzielę wieczorem odbywała się impreza charytatywna. W środku znajdowało się blisko 200 osób, a celem wydarzenia była zbiórka pieniędzy dla lokalnego społecznika, który kilka miesięcy temu stracił dom w wyniku innego pożaru. Na szczęście, wszyscy uczestnicy zdążyli opuścić budynek przed przybyciem służb ratunkowych.
Potężna akcja gaśnicza – kilkudziesięciu strażaków w akcji
Ogień pojawił się tuż przed godziną 20:00, a pożar szybko objął znaczną część budynku. Strażacy początkowo nie mogli wejść do środka i byli zmuszeni prowadzić akcję gaśniczą z zewnątrz. Jak poinformował st. kpt. Piotr Filipek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Garwolinie, około godziny 22:30 na miejscu pracowało już 35 zastępów straży pożarnej i 130 ratowników, a kolejne jednostki dojeżdżały na miejsce. Po północy liczba zastępów wzrosła do 46, co pokazuje skalę zdarzenia.
Po kilku godzinach intensywnych działań udało się zlokalizować źródło pożaru, jednak akcja gaśnicza trwała przez całą noc. Strażacy przystąpili do prac rozbiórkowych, a dach budynku został częściowo nacięty, aby ułatwić dostęp do ognisk pożaru.
Podejrzenie przyczyny pożaru i ranny strażak
Wstępne ustalenia wskazują, że ognisko pożaru znajdowało się na poddaszu i mogło być związane z urządzeniem grzewczym. Pełna analiza przyczyn zajścia zostanie jednak przeprowadzona dopiero po zakończeniu działań gaśniczych i dokładnym przeszukaniu budynku.
Podczas akcji ucierpiał jeden ze strażaków. Jak poinformował st. kpt. Filipek, ratownik poślizgnął się na lodzie, wynosząc butlę z acetylenem. Uskarżał się na ból pleców i został przewieziony do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego.
Strażacy apelują o unikanie rejonu zdarzenia
Państwowa Straż Pożarna wydała apel do mieszkańców o nienaruszanie terenu akcji i niezbliżanie się do miejsca zdarzenia, gdyż budynek wciąż może stanowić zagrożenie.
Na chwilę obecną nie ma informacji o ofiarach wśród uczestników imprezy, co jest najważniejszą i najbardziej optymistyczną wiadomością w tej dramatycznej sytuacji. Ostateczne ustalenia zostaną jednak podane po zakończeniu pełnej inspekcji budynku.