Polsko-czeskie negocjacje ws. kopalni w Turowie nadal bez wyników.

Kolejna tura polsko-czeskich negocjacji w sprawie kopalni w Turowie i czeskiego pozwu przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej trwała cały dzień aż do późnych godzin nocnych. Delegacja z ministrem klimatu Michałem Kurtyką informowała, że na początku tygodnia przedstawiła czeskim partnerom dobrą propozycję, ale efektów rozmów wciąż brak – a licznik kar nałożonych przez Trybunał za każdy dzień pracy kopalni rośnie.

Dziś powrót do negocjacji.

Czesi od lat zarzucają, że przez kopalnię Turów w okolicznych wsiach opadają wody gruntowe, a mieszkańcy skarżą się na pył i hałas.

– Mamy ciężkie rozmowy za sobą. Natomiast tak jak powiedział pan minister Brabec, każde słowo się liczy. To są trudne kwestie, złożone kwestie i wymagające bardzo wielkiej uwagi. Przyjechaliśmy z determinacją, żeby je kontynuować. Rozumiemy naszego partnera, więc wracamy tutaj do tego samego gmachu, żeby nasze zespoły kontynuowały swoją pracę – mówił w nocy minister klimatu Michał Kurtyka.