PolskaPolska Babcia z zarzutem naruszenia nietykalności policjanta. Miała uderzyć go torebką

Polska Babcia z zarzutem naruszenia nietykalności policjanta. Miała uderzyć go torebką

Zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza usłyszała emerytka Katarzyna Augustyniak, współzałożycielka inicjatywy “Polskie Babcie”. Kobieta chciała przejść na plac Piłsudskiego, na obchody miesięcznicy smoleńskiej, kiedy nagle została otoczona przez policjantów. Pomiędzy nimi doszło do wymiany zdań, a później emerytkę siłą wsadzono do radiowozu – za ręce i nogi. Na komisariacie spędziła kilka godzin.

Polska Babcia z zarzutem naruszenia nietykalności policjanta. Miała uderzyć go torebką

Agata Bzdyń, pełnomocniczka Katarzyny Augustyniak, zarzuca policji, że przewiezienie kobiety na komisariat było nieuzasadnione.

Padły dane osobowe tej pani i panowie funkcjonariusze interweniujący wtedy doskonale wiedzieli z kim mają do czynienia - stwierdziła Bzdyń.

Natomiast Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji przekonuje, że policjanci musieli przewieźć zatrzymaną na komendę ponieważ odmówiła podania danych.

Wybrane dla Ciebie