Policjantka i funkcjonariusz SOK uratowali życie młodego mężczyzny
Funkcjonariusz Straży Ochrony Kolei wspólnie z funkcjonariuszką Policji podczas patrolu stacji Tczew zauważyli młodego mężczyznę, którego zachowanie znacząco wskazywało, że może chcieć targnąć się na swoje życie. Mundurowi w ostatniej chwili uratowali życie 21-latkowi, który chciał rzucić się pod pociąg.
W środę, 1 lutego br. funkcjonariusz Straży Ochrony Kolei z Posterunku SOK w Tczewie wspólnie z funkcjonariuszką Policji z Komendy Powiatowej w Tczewie pełniąc służbę porządkową w rejonie stacji Tczew zauważyli na końcu peronu nr 1 mężczyznę, który najpierw nerwowo rozmawiał przez telefon, a później nagle zeskoczył z peronu na torowisko, ruszając w stronę nadjeżdżającego pociągu.
Mężczyzna chciał targnąć się na swoje życie, dlatego mundurowi błyskawicznie ruszyli mu z pomocą. Policjantka wspólnie z funkcjonariuszem SOK w ostatniej chwili złapali go za ubranie, wciągając gwałtownie na peron w bezpieczne miejsce. Tylko dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji mundurowych nie doszło do tragedii.
Niedoszłym samobójcą okazał się 21-letni mieszkaniec Tczewa. Podczas rozmowy z lekarzem oświadczył, że chciał popełnić samobójstwo rzucając się pod pociąg. Mężczyzna został przewieziony karetką pogotowia do Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Starogardzie Gdańskim.