Policjant po służbie ujął podejrzanego o zabójstwo. “Awantura o kobietę”
Policjant wracając do domu po służbie zauważył na przejściu dla pieszych mężczyznę poszukiwanego w związku z zabójstwem. Zatrzymał go, a następnie przekazał przybyłemu na miejsce patrolowi.
Natychmiast zadzwonił do dyżurnego swojej jednostki, śledził tego nożownika. Obawiając się, że ten może zbiec, podjął decyzję o samodzielnym zatrzymaniu tego poszukiwanego - powiedział Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.|
Wykorzystując element zaskoczenia ujął tego poszukiwanego, za chwilę przyjechał patrol, który przejął tego nożownika
Zatrzymany 41-letni Rafał M. usłyszał zarzut zabójstwa. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Według ustaleń policji podczas spożywania alkoholu w jednym z pustostanów między oskarżonym i drugim mężczyzną doszło do awantury, której powodem było uczucie do tej samej kobiety. Doprowadziło to do szarpaniny między nimi, po czym Rafał M. zadał pokrzywdzonemu kilka ciosów nożem.