PolskaPolicjanci ze Świętochłowic uratowali 51-latkę po wypadku z lustrem

Policjanci ze Świętochłowic uratowali 51‑latkę po wypadku z lustrem

Świętochłowiccy funkcjonariusze wykazali się nie tylko odwagą, ale i dużymi umiejętnościami medycznymi, udzielając pierwszej pomocy kobiecie, która doznała poważnej rany nogi. Dzięki ich szybkiej reakcji udało się uniknąć tragedii.

policja
policja
Źródło zdjęć: © policja | redakcja ipolska24.pl

Do zdarzenia doszło w piątek, 5 września, podczas przeprowadzki sklepu odzieżowego. 51-letnia właścicielka lokalu w trakcie przenoszenia wyposażenia niefortunnie zahaczyła o duże lustro. Szklana tafla rozbiła się i rozcięła jej nogę w okolicy łydki, powodując silne krwawienie.

Na miejscu jako pierwsi pojawili się policjanci z wydziału prewencji – sierżant sztabowy Seweryn Ogrocki oraz starszy posterunkowy Anna Glapińska. Mundurowi nie tracili czasu. Natychmiast założyli stazę oraz opatrunek uciskowy, a następnie monitorowali stan poszkodowanej do momentu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego.

Kluczowe okazało się doświadczenie sierżanta Ogrockiego, który w ubiegłym roku zdobył trzecie miejsce w konkursie policyjnych ratowników. Dzięki temu wiedział, jak skutecznie opanować krwotok i ustabilizować stan kobiety.

Po przejęciu przez ratowników medycznych, 51-latka została przewieziona do szpitala. Jej życie nie jest już zagrożone.

Policja przypomina, że służba mundurowych to nie tylko interwencje czy patrolowanie ulic. Funkcjonariusze są także często pierwszymi osobami udzielającymi pomocy poszkodowanym – i to właśnie te chwile pokazują, jak ważne są umiejętności ratownicze w ich codziennej pracy.

Wybrane dla Ciebie