Plaga szczurów w Holandii. Gryzonie w tramwajach, domach i restauracjach
Holandię trapi plaga szczurów, donosi dziennik “Algemeen Dagblad”. Gryzonie są dosłownie wszędzie, a władze nie radzą sobie z problemem. Zwierzęta pojawiają się w tramwajach, domach i restauracjach, informuje gazeta. „Rośnie liczba doniesień o uciążliwości szczurów” – informuje gazeta i dodaje, że problem zaczyna być poważny, ponieważ zwierzęta mogą przenosić choroby.
Kilka dni temu pojawiły się nagrania z greckiej restauracji w Leidschendam niedaleko Hagi. Widać na nim gryzonia buszującego w barze sałatkowym. Lokalne media przekonują, że nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ mieszkańcy od tygodni skarżą się na rosnącą liczbę szczurów.
„AD” przytacza historie mieszkańców Enschede przy granicy z Niemcami, którzy znajdowali gryzonie w swoich łóżkach lub którym np. zjadły one buty. Gazeta donosi, że na nękanie ze strony tych zwierząt skarży się coraz więcej osób.
Nie prowadzimy obecnie badań na temat liczby szczurów w Niderlandach, deklaruje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM). Ostatnie badanie populacji szczurów przez RIVM odbyło się między 2014 a 2018 rokiem.
Dziennik przypomina, że szczury mogą mieć do piętnastu miotów rocznie, każdy od siedmiu do dziewięciu młodych. W ostatnich latach plaga szczurów i myszy nawiedziła Australię.