„PiS rozpoczyna drogę ku dyktaturze, która nie liczy się z wynikami wyborów”

Dzisiaj właśnie jest ten dzień, kiedy Prawo i Sprawiedliwość rozpoczyna drogę ku dyktaturze, która nie liczy się z wynikami wyborów, bo można je zmienić – stwierdził Krzysztof Gawkowski z Wiosny. Odniósł się tak do wniosków złożonych przez PiS do SN o ponowne przeliczenie głosów w wyborach w dwóch okręgach do Senatu.

W okręgu nr 75 (Katowice) mandat zdobyła polityczka Wiosny – Gabriela Morawska-Stanecka. Poparło ją 50,93 proc. głosujących. Jej kontrkandydat Czesław Ryszka z PiS otrzymał poparcie 49,07 proc. wyborców.

Jako demokratyczna opozycja wygraliśmy wybory w Senacie i nic nie może tego zmienić. Jako demokratyczna opozycja będziemy się trzymać razem i w końcu wygramy wszędzie

mówiła senator-elekt.

W okręgu nr 100 senacki mandat zdobył Stanisław Gawłowski, zdobył 44 956 głosów. Krzysztof Nieckarz z PiS uzyskał 44 636 głosów, a kandydat niezależny Krzysztof Berezowski otrzymał 43 933 wyborców.