ŚwiatPięć lat po Brexicie: jak mieszkańcy Suffolk oceniają decyzję o opuszczeniu UE?

Pięć lat po Brexicie: jak mieszkańcy Suffolk oceniają decyzję o opuszczeniu UE?

Minęło pięć lat od zawarcia umowy w sprawie Brexitu, a opinie mieszkańców Suffolk na temat skutków tej decyzji są mocno podzielone. W regionie, gdzie niemal 60% głosujących opowiedziało się za wyjściem z Unii Europejskiej, zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy Brexitu analizują, co zmieniło się od tamtej pory.

Brexit
Brexit
Źródło zdjęć: © pixabay | redakcja ipolska24.pl

"Odzyskaliśmy suwerenność" – zwolennicy Brexitu podtrzymują swoje zdanie

Dla grupy Suffolk Leavers, spotykającej się co miesiąc w Stowmarket, decyzja o wyjściu z UE wciąż jest powodem do zadowolenia. Ich zdaniem najważniejszym osiągnięciem Brexitu jest odzyskanie przez Wielką Brytanię kontroli nad własnym prawem i granicami.

– Odzyskaliśmy sporą część suwerenności i chcę, abyśmy na tym budowali – mówi James Spencer, organizator spotkań i specjalista IT.

Podobnego zdania jest John West, filmowiec i aktor z Framlingham, który podkreśla znaczenie niezależności parlamentu:

– Suwerenność jest kluczowa. Odzyskaliśmy ją i to dla mnie najważniejsza kwestia.

Jednak nie wszyscy zwolennicy Brexitu są w pełni zadowoleni z jego realizacji. Biznesmen Stephen Britt czuje się rozczarowany:

– Nie sądzę, żebyśmy osiągnęli to, czego chcieliśmy. Brexit nie został wdrożony w pełni, a my musimy uważać, aby nie wrócić do UE tylnymi drzwiami.

Brexit a biznes – trudności i odpływ imigrantów

Nie wszyscy przedsiębiorcy podzielają optymizm zwolenników Brexitu. Jose Camarinha, Portugalczyk prowadzący kawiarnię i sklep z importowaną żywnością w Ipswich, odczuł negatywne skutki wyjścia z UE na własnej skórze.

– Brexit zmienił biznes, sprawił, że wszystko stało się trudniejsze – podkreśla.

Według niego wielu Portugalczyków, którzy wcześniej mieszkali i pracowali w Ipswich, zdecydowało się na powrót do ojczyzny.

– Nie ma ich już tak wielu jak kiedyś. To odczuwalna zmiana – dodaje.

"Brexit tylko z nazwy" – eurosceptycy domagają się pełnej realizacji umowy

Niektórzy działacze na rzecz Brexitu, jak June Mummery z Lowestoft, uważają, że wyjście z UE nie zostało w pełni wdrożone.

– Mamy BRINO – Brexit tylko z nazwy. Nadal nie mamy pełnej kontroli nad naszymi granicami, prawami i wodami. Jak możemy mówić o Brexicie, skoro jeszcze nie został całkowicie zrealizowany? – mówi była europosłanka Partii Brexit, obecnie liderka partii Reform w Lowestoft i Beccles.

"To był błąd" – krytycy Brexitu wskazują na jego negatywne skutki

Dla przeciwników Brexitu ostatnie pięć lat to czas rozczarowania i chaosu politycznego. Julia Ewart, przewodnicząca Liberalnych Demokratów w East Suffolk, nie ukrywa, że żałuje decyzji o wyjściu z UE.

– Obiecane "słoneczne wyżyny" nigdy nie nadeszły. Brexit spowodował polityczny chaos, podziały i niepokój w kraju – mówi.

Podkreśla, że zarówno gospodarczo, jak i politycznie, Wielka Brytania straciła na rozstaniu z Unią.

– Opuszczenie UE nie przyniosło nam żadnych korzyści. Nasza przyszłość stała się trudniejsza, a na arenie międzynarodowej jesteśmy osamotnieni. Musimy zamknąć ten rozdział i zacząć odbudowywać relacje z Europą – dodaje.

Podzielona Wielka Brytania – co dalej?

Choć od Brexitu minęło pięć lat, opinie na jego temat wciąż są skrajnie różne. Dla jednych to symbol odzyskanej suwerenności, dla innych – krok w tył, który pogłębił polityczne podziały i zaszkodził gospodarce.

Dyskusja na temat przyszłości relacji Wielkiej Brytanii z UE trwa, a kolejne lata pokażą, czy zwolennicy Brexitu osiągną w pełni swoje cele, czy też kraj zacznie szukać sposobów na odbudowę więzi z europejskimi sąsiadami.

Wybrane dla Ciebie