“Oczy robią się większe od maski nurkowej.” Na dnie jeziora Miedwie znaleziono wrak Miga sprzed 60 lat

Grupa nurków odkryła na dnie jeziora Miedwie wrak myśliwca. Mig-15 leżał tam ponad 60 lat. 

Poszukiwacze skarbów zapowiadają, że będą w tym miejscu kontynuować badania. „Oczy robią się większe od maski nurkowej. Emocje są nie do opisania”

tłumaczy Andrzej Kosko, który wraz z kolegą odnalazł na dnie szczątki maszyny.

W pierwszym momencie nie uwierzyłem, kiedy usłyszałem, że na sonarze jest zarys samolotu. Nagle zobaczyliśmy jakiś kawał blachy, który wyglądał jak skrzydło

relacjonuje Kosko.

Mig jest w czterech częściach – ogon ze statecznikiem i jednym skrzydłem, dwie części silnika i resztki kabiny. Niewielkie części, w tym dobrze zachowane przednie koło, leżą rozrzucone w pobliżu.

Na pewno jest tam więcej jego części, których jeszcze nie znaleźliśmy, ale będziemy szukać i na pewno je znajdziemy

deklaruje Andrzej Kosko.