Niepewna przyszłość ukraińskich uchodźców w Wielkiej Brytanii – apel o stałe rozwiązania wizowe
Wielu ukraińskich uchodźców, którzy znaleźli schronienie w Wielkiej Brytanii po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, stoi w obliczu niepewności co do swojej przyszłości. Obecnie obowiązujące wizy tymczasowe, wydawane w ramach programu Ukraine Permission Extension Scheme (UPE), pozwalają na pobyt na Wyspach przez 18 miesięcy, ale nie oferują stałej opcji osiedlenia się.
Organizacje charytatywne apelują do brytyjskiego rządu o przemyślenie polityki wizowej i zapewnienie uchodźcom możliwości trwałego zamieszkania w kraju. Wskazują na potrzebę wsparcia osób, które nie mają dokąd wracać, a które już aktywnie przyczyniają się do rozwoju brytyjskiej gospodarki i społeczeństwa.
Tymczasowe wizy a długoterminowe potrzeby
Zgodnie z polityką Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii, obecny system wizowy dla Ukraińców jest zgodny z wolą rządu Ukrainy, który chciałby, aby jego obywatele powrócili do kraju po zakończeniu wojny. Brytyjskie władze podkreślają, że osoby zainteresowane stałym osiedleniem się mogą skorzystać z innych dostępnych dróg imigracyjnych.
Jednak wielu uchodźców, takich jak 38-letnia Iryna Maracine, nie ma możliwości powrotu do kraju. Jej rodzinne miasto Lysyczańsk zostało zniszczone przez wojska rosyjskie, a ona sama nie ma już domu, do którego mogłaby wrócić. Iryna pracuje jako opiekunka w domu opieki w Milton Keynes, a jej synowie zadomowili się w brytyjskich szkołach.
"Doceniamy bezpieczeństwo, które nam zapewniono, ale moje dzieci ciągle pytają: 'Mamo, jaka jest nasza przyszłość?' – a ja nie mam odpowiedzi" – powiedziała Maracine w rozmowie z BBC.
Apel o trwałe rozwiązania
Viktoriaija Sztanko, założycielka organizacji charytatywnej Ukraine Appeal w Buckinghamshire, podkreśla, że niepewność związana z przyszłością jest dla ukraińskich uchodźców "bardzo trudna" do zniesienia. Sztanko, która mieszka w Wielkiej Brytanii od 2008 roku, uważa, że osoby, które chcą zostać na stałe, powinny mieć taką możliwość, zwłaszcza że przyczyniają się do rozwoju lokalnej gospodarki.
"Nikt nie spodziewał się, że wojna potrwa tak długo. Teraz, gdy dzieci są zadomowione, a dorośli pracują i wspierają lokalne społeczności, powinni mieć możliwość pozostania" – argumentuje Sztanko.
Polityczne kontrowersje i rewizje przepisów
Brytyjski rząd ogłosił, że wizy UPE umożliwiają przedłużenie pobytu o dodatkowe 18 miesięcy, ale nie przewidują stałego osiedlenia się. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaznaczyło, że "oferta azylu jest zgodna z silnym pragnieniem rządu Ukrainy, aby obywatele powrócili do kraju w przyszłości".
W odpowiedzi na krytykę, rząd wprowadził zmiany w przepisach wizowych, umożliwiając Ukraińcom sprowadzenie swoich dzieci do Wielkiej Brytanii po tym, jak ograniczenia wprowadzone w lutym 2024 roku zablokowały taką możliwość. Decyzja ta została podjęta po protestach organizacji humanitarnych i naciskach ze strony społeczności ukraińskiej w Wielkiej Brytanii.
Przyszłość niepewna
Mimo tych zmian niepewność co do przyszłości wciąż towarzyszy tysiącom ukraińskich uchodźców. Organizacje charytatywne apelują o wprowadzenie stałych rozwiązań, które pozwolą na trwałe osiedlenie się i integrację osób, które uciekły przed wojną.
Eksperci podkreślają, że Wielka Brytania może skorzystać na ich obecności, biorąc pod uwagę wkład w lokalną gospodarkę i rozwój społeczności. Przyszłość programu wizowego dla Ukraińców pozostaje jednak niepewna, a dalsze decyzje rządu będą miały kluczowe znaczenie dla setek tysięcy osób, które znalazły schronienie na Wyspach.