Niepewna przyszłość Ukraińców w południowo-wschodniej Anglii
Tysiące ukraińskich uchodźców mieszkających w południowo-wschodniej Anglii stoi w obliczu niepewnej przyszłości, ponieważ zbliża się termin wygaśnięcia ich trzyletnich wiz. Wielu z nich obawia się, że biurokratyczne opóźnienia mogą sprawić, że zostaną pozbawieni prawa do pobytu, pracy i świadczeń społecznych.
Brak możliwości planowania przyszłości
Olesia Sydorenko, uchodźczyni z obwodu chersońskiego, mieszka w Worthing w hrabstwie West Sussex. Jak mówi, wygasająca w maju wiza utrudnia jej planowanie przyszłości, zwłaszcza w kwestii edukacji jej syna. "To powoduje wiele problemów w mojej głowie" – przyznaje matka dwójki dzieci.
Ukraińcy, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii w ramach programu Homes for Ukraine – uruchomionego po rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku – otrzymali trzyletnie wizy. Wiele z nich zacznie wygasać w nadchodzących miesiącach, co rodzi obawy o przyszłość tysięcy osób.
Biurokracja i ryzyko utraty praw do pobytu
Brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zapewnia, że uchodźcy mogą ubiegać się o przedłużenie pobytu o 18 miesięcy, ale dopiero na 28 dni przed wygaśnięciem wizy. Dr Jo Wilding, ekspertka prawa migracyjnego z Uniwersytetu Sussex, ostrzega, że jeśli urzędy nie przetworzą wniosków na czas, Ukraińcy mogą stracić dostęp do pracy, mieszkań, świadczeń społecznych oraz opieki zdrowotnej.
"Straszne rzeczy mogą się wydarzyć, jeśli ktoś nagle znajdzie się bez legalnego statusu" – mówi dr Wilding, wskazując na ryzyko popadnięcia w niepewną sytuację prawną i społeczną.
Czy rządowe środki są wystarczające?
Rząd zapewnia, że okres 28 dni na złożenie wniosku jest "wystarczający", a osoby aplikujące przed terminem wygaśnięcia wizy zachowają dotychczasowe prawa do pobytu i świadczeń do czasu rozpatrzenia ich sprawy. Nie rozwiewa to jednak obaw wielu uchodźców, zwłaszcza w kontekście potencjalnych zatorów administracyjnych.
Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Ministerstwa Mieszkalnictwa, Społeczności i Samorządu Lokalnego wynika, że do września 2024 roku w ramach programu Homes for Ukraine na południowy wschód Anglii przybyło około 26 000 uchodźców z Ukrainy. Jednak nie wszyscy pozostali – jak wykazało śledztwo BBC z lutego 2024 roku, około 20% osób, które osiedliły się w Kent, Surrey i Sussex, powróciło do ogarniętej wojną ojczyzny.
Niepewność i poszukiwanie stabilności
Wielu Ukraińców obawia się, że wkrótce może znaleźć się w sytuacji, w której nie będą mogli legalnie pracować ani korzystać z podstawowych usług publicznych. Choć rząd zapewnia o swoim zaangażowaniu w "zapewnienie pewności i bezpieczeństwa" uchodźcom, przyszłość tysięcy osób wciąż pozostaje niejasna.
Czy system migracyjny Wielkiej Brytanii poradzi sobie z ogromną liczbą wniosków i zapewni Ukraińcom dalszą możliwość budowania życia w nowym kraju? Odpowiedź na to pytanie nadejdzie w najbliższych miesiącach.