Niebezpiecznie w górach. Turysta zmarł w Beskidach
24-letni mężczyzna zmarł w Beskidzie Żywieckim. Leżał w śniegu około 200 metrów od bacówki Polskiego Towarzystwa Krajoznawczo-Turystycznego na Hali Rycerzowej. Próby reanimacji nie przyniosły efektu. Do zdarzenia doszło w sobotę
Zostaliśmy poinformowani, że turyści w okolicy kilkuset metrów od schroniska na Wielkiej Rycerzowej znaleźli w pobliżu szlaku nieprzytomna osobę. Zostały podjęte czynności reanimacyjne. Pojechali tam również nasi ratownicy. Niestety lekarz stwierdził zgon - powiedział Szymon Wawrzuta z GOPR-u.