Morawiecki: straty z powodu przemytu paliwa sięgały 22‑24 mln zł dziennie
Polacy pracowali bardzo dużo i ciężko, ale gdzieś te pieniądze wyciekały, poprzez proceder przemytu paliwa straty sięgały 20-24 mln zł dziennie; trzeba było się zatem zabrać za tych bandytów w białych kołnierzykach – mówił w środę w Świecku premier Mateusz Morawiecki.
Jak zaznaczył, podobny proceder dotyczył też produktów tytoniowych, wyrobów alkoholowych, elektronicznych, przemycanych przez granicę tak, że omijano płacenie podatku VAT. Premier podkreślił, że takie działanie doprowadziło do “gigantycznej luki VAT, którą KE określała na od 30-50 mld zł rocznie”.
Morawiecki mówił, że dziennie przez granicę wjeżdżało 500-600 cystern, zupełnie nielegalnie. Według niego oznaczało to straty 20-24 mln zł dziennie.
“Musimy zdać sobie sprawę, że to złodziejstwo przekraczało wszelkie granicę, w przenośni i dosłownie, bo jesteśmy na granicy trzeba było się zabrać za tych bandytów w białych kołnierzykach” – podkreślił. (PAP)