Miliony ukryte w blachach. Policja rozbija kokainowy transport na granicy
Części samochodowe? Nie tylko. Wśród nich funkcjonariusze z Wałcza odkryli ponad 100 kilogramów czystej kokainy o czarnorynkowej wartości przekraczającej 40 milionów złotych. Dwaj Gruzini zatrzymani w sprawie już usłyszeli zarzuty. Śledczy podejrzewają, że to tylko wierzchołek góry lodowej.
To miał być zwyczajny transport z częściami do samochodów. Jednak czujność wałeckich policjantów oraz wsparcie Krajowej Administracji Skarbowej doprowadziły do spektakularnego przechwycenia jednego z największych narkotykowych ładunków w regionie.
Zatrzymano dwóch mężczyzn – 42- i 22-latka, obywateli Gruzji – którzy przewozili ładunek, w którym ukryto łącznie 109 kilogramów kokainy. Substancję dokładnie przebadali biegli, a jej wartość rynkową oszacowano na ponad 40 milionów złotych. Narkotyk ukryto w specjalnych skrytkach wśród elementów motoryzacyjnych, co miało zmylić kontrolujących funkcjonariuszy.
Dzięki współpracy z zachodniopomorską KAS, pojazd został poddany prześwietleniu specjalistycznym skanerem. To właśnie ta technologia pomogła ujawnić ukryty ładunek i potwierdziła podejrzenia funkcjonariuszy.
Zatrzymani zostali przewiezieni do komendy, gdzie usłyszeli zarzuty międzynarodowego przemytu znacznej ilości narkotyków. Prokuratura Rejonowa w Wałczu wystąpiła o tymczasowe aresztowanie mężczyzn na trzy miesiące – sąd przychylił się do tego wniosku.
Sprawa nie jest jeszcze zamknięta. Śledczy podejrzewają, że zatrzymani mogli działać w ramach szerszej siatki przestępczej zajmującej się przemytem narkotyków na dużą skalę. – Śledztwo trwa, a sprawa ma charakter rozwojowy – informuje lokalna policja.