Mateusz Morawiecki zrzeka się immunitetu
Były premier i poseł Prawa i Sprawiedliwości, Mateusz Morawiecki, zrezygnował w czwartek z przysługującego mu immunitetu poselskiego. Informację tę potwierdził szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak w rozmowie z TVN24. Decyzja Morawieckiego jest związana z prowadzonym przez prokuraturę postępowaniem dotyczącym wyborów korespondencyjnych z 2020 roku.
Zarzuty prokuratury
Prokuratura złożyła wniosek o uchylenie immunitetu Morawieckiemu, zarzucając mu przekroczenie uprawnień oraz niedopełnienie obowiązków podczas organizacji tzw. wyborów kopertowych w 2020 roku. Według śledczych, decyzje ówczesnego premiera doprowadziły do nieuzasadnionego wydatkowania środków publicznych, co miało charakter "bezcelowy i nieefektywny".
Morawiecki: "Nie będę się krył za immunitetem"
W odpowiedzi na zarzuty Morawiecki zadeklarował, że z chęcią zrzeknie się immunitetu, aby zmierzyć się z postępowaniem w pełni otwarcie. Podkreślił, że jego działania były zgodne z konstytucją i wyraził przekonanie, że prawda ostatecznie zwycięży.
"Nie chcę się kryć za immunitetem, ponieważ wiem, że działałem w zgodzie z prawem i dobrem państwa. Prawda się obroni" – mówił były premier.
Oficjalne zrzeczenie się immunitetu
W czwartek Mateusz Morawiecki opublikował na swoich mediach społecznościowych zdjęcie dokumentu skierowanego do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, w którym formalnie zrzeka się immunitetu poselskiego. W swoim wpisie stwierdził:
"Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą. Skończy się czas bezpodstawnych, politycznie motywowanych zarzutów" – napisał.
Kolejny etap postępowania
Decyzja Morawieckiego o zrzeczeniu się immunitetu otwiera drogę do dalszego postępowania w sprawie wyborów kopertowych. Śledztwo ma wyjaśnić, czy w trakcie organizacji wyborów w 2020 roku doszło do naruszenia prawa. Prokuratura zarzuca m.in. wydatkowanie publicznych pieniędzy na działania, które ostatecznie nie zostały zrealizowane, ponieważ wybory w formie korespondencyjnej nie odbyły się.
Polityczna dynamika
Sprawa immunitetu Morawieckiego odbiła się szerokim echem na polskiej scenie politycznej. Zwolennicy byłego premiera uznają jego decyzję za wyraz przejrzystości i gotowości do zmierzenia się z zarzutami. Krytycy z kolei wskazują na kontrowersje związane z decyzjami rządu w czasie pandemii, które do dziś budzą wątpliwości.
Decyzja Morawieckiego może być istotnym momentem zarówno w jego karierze politycznej, jak i w dalszym toku śledztwa, które rzuca cień na jedno z najbardziej kontrowersyjnych wydarzeń w polskiej polityce ostatnich lat